Gosia testuje

Witam,  Ostatnio mam przyjemność lepiej poznać markę  Cosnauture, która od jakiegoś czasu jest dosyć popularna wśród naturalnych kosmetyków. Tym razem mam przyjemność poznać bliżej działanie masełka do ciała z masłem shea i tonką.  Od producenta: Wspaniałe bogate odżywcze masło do ciała zawiera ekstrakt z fasoli tonka, masło shea, masło kakaowe  i olejek migdałowy.  Cenne składniki zapewniają długotrwałe i intensywne nawilżenie nawet dla bardzo suchej skóry, dzięki czemu jest jedwabiście gładka w dotyku i pięknie zmysłowo pachnąca.  Systematyczne stosowanie gwarantuje znaczącą poprawę wyglądu i kondycji skóry, która staje się bardziej odporna na przesuszenie. - naturalny zapach - bez parabenów, - bez glikolu, - bez sztucznych barwników - bez silikonu - bez Phenoxyethanolu - bez PEG i SLS - bez składników GMO - fizjologiczne pH - hypoalergiczne Kluczowe składniki: masło shea  jest wspaniałym składnikiem o...

Witajcie, Ostatnio o moje paznokcie i skórki dba odżywcza oliwka od Killys . Od producenta: Moja opinia: Wygodny flakonik z aplikatorem w formie pędzelka i konsystencja oliwki ułatwia szybką i bez problemową aplikację. Oliwka ma przyjemne, lekki zapach. Jest on wyczuwalny nawet przez pewien czas na paznokciach.  Aby oliwka przyniosła efekty, musimy nakładać ją codziennie np wieczorem na paznokcie oraz skórki lub tylko na paznokcie albo tylko na skórki. Kwestia co chcemy zregenerować i odżywić. Następnie wmasujemy by oliwka szybciej się wchłonęła i przyniosła oczekiwany efekt. Nakładamy oliwkę również dla ukojenia skórek po wykonanym manicure lub kiedy nasze skórki potrzebują nawilżenia. Zadaniem oliwki jest nawilżyć skórki, wzmocnić, regenerować, odżywić i zapobiec rozdwajaniu paznokci. Jeśli będziemy systematycznie używać, oliwka faktycznie w jakiś sposób wzmocni nasze paznokcie. Ja należy do osób systematycznych, dlatego efekt zauważyłam już po kilku tygodniach używania...

Witajcie,  Czy pamiętacie o pielęgnacji swoich stóp? Marka L'biotica wychodzi na przeciw naszym potrzebom i wymyśliła zmiękczające plastry na pięty suche i pękające . Czy sprawdzą się u mnie?  Zapraszam do dalszego czytania... Od producenta: Zmiękczające plastry Na pięty-8h intensywnej regeneracji. Formuła z wysoką zawartością mocznika wykazuje działanie silnie nawilżające, pozostawiając skórę pięt gładką, miękką i elastyczną. Dodatkowo, produkt został wzbogacony o olej makadamia i masło Shea, które zmiękczają twardy, zrogowaciały naskórek. Witamina E wspomaga odnowę komórek skóry i tworzy warstwę chroniącą przed uszkodzeniami. Dzięki obecności mentolu i olejku z drzewa herbacianego plastry przywracają stopom uczucie świeżości i komfortu już od pierwszych chwil stosowania. Sposób użycia:  umyj i osusz stopy. Delikatnie odklej białą osłonę plastra. Dokładnie przyklej plaster na piętę. Pozostaw na 8-12h, najlepiej na noc, następnie odklej. Pozostałości prepa...

Witajcie, Jakiś czas temu pisała Wam o żelu do higieny intymnej od marki Tess, a dziś poznajcie jak sprawdza się pianka do mycia twarzy i demakijażu z przywrotnikiem. Od producenta: Moja opinia: Opakowanie: wygodne plastikowe opakowanie z pompką Zapach: delikatny,  Konsystencja: puszysta, lekka pianka Działanie: Wygodne opakowanie ułatwia szybką i bez problemową aplikację. Wystarczy nacisnąć 3 razy pompką aby dobrze umyć twarzy. Nie trzeba wiele. Jest wydajny jak na produkt piankowy. Pianka dobrze zmywa makijaż już przy pierwszym myciu. Resztki między rzęsami zostaje, ale tym to już zajmuje się płyn micelarny. Zanieczyszczenia spływają wraz z wodą. Po zmyciu piany, wyczuwalna na skórze jest ochronna powłokach. Zapewne to za sprawą wyciągu z przywrotnika. Fajna sprawa dla cery suchej, normalnej, wrażliwej, czy odwodnionej, gdyż one potrzebują takiego zabezpieczenia przed utratą wody.  Podsumowanie: Ogólnie bardzo fajny i ciekawy produkt. Nieco inny ni...

Witajcie, Olejek kokosowy ma wspaniałe a zarazem szerokie zastosowanie w kosmetyce jak i w kuchni. Poznajcie jej działanie w kosmetyce w maseczce regenerującej od 7th Heaven .  Od producenta: Moja opinia: Maskę nakładamy na wcześniej umyte włosy szamponem. Kremowa a zarazem mięciutka konsystencja maski łatwo rozprowadza się po włosach. Nie spływa podczas czekania na efekt. Trzymamy ją najlepiej około 5 minut. Następnie zmywamy. Maska z łatwością spływa z włosów. Kiedy włosy wyschną są miękkie i gładkie w dotyku. Mam wrażenia, że są również nawilżone. Zdecydowanie zwiększyła się ich objętość. Są bardziej elastyczne i podatne do ułożenia fryzury. Podsumowując: Jak spotkam produkty 7th Heaven  to przyjemnością zrobię zapasy. Urzekły mnie swoim działaniem. Kiedyś  mieszkałam w Wielkiej Brytanie i to one często gościły u mnie. Fajnie, że są dostępne w Polsce. Kochani, czy znacie produkty marki 7th Heaven?  Który polecacie?