Witajcie, Kolejne a zarazem ostatnie już kosmetyki, które posiadam od ORIFLAME są to maseczki do twarzy z linii Love Nature w saszetkach. Pierwszą z nich jest maseczka oczyszczająca z łopianem z przeznaczeniem dla skóry tłustej, natomiast druga, to maseczka kojąca z owsem dla skóry suchej. Zapraszam do dalszego czytania aby poznać ich działanie bliżej. Od producenta: Maseczka oczyszczająca: Oczyszczająca, przywracająca równowagę maseczka z łopianem. Nawilżający ekstrakt z łopianu jest bogaty w garbniki, które doskonale oczyszczają skórę. Odpowiednia do cery tłustej. Testowana dermatologicznie. Nakładaj na oczyszczoną skórę twarzy, równomiernie rozprowadzając maseczkę, omijając okolice oczu i usta. Pozostaw na 10 minut. Spłucz letnią wodą. Osusz skórę miękkim ręcznikiem. Maseczka kojąca: K ojąca, odżywcza maseczka z naturalnym owsem. Ekstrakt z owsa jest bogaty w witaminy z grupy B, które sprawiają, że cera jest m...
Witajcie,
Od jakiegoś czasu używam kremu pod oczy marki Biotherm SKIN BEST. Jak się sprawdza u mnie ? Zapraszam do dalszego czytania..
Od producenta:
Działanie: Leciutka, a zarazem delikatna kremowa konsystencja łatwo się rozprowadza po skórze wokół oczu. Krem szybko się wchłania nie pozostawiając przy tym lepkiego uczucia. Produkt jest mega wydajny. Wystarczy niewielka ilość, aby zapewnić okolicom wokół oczu odpowiednie nawilżenie. Konsystencja kremu jest nie typowa. Sami się przekonacie, kiedy sięgniecie po ten kosmetyk. Zapach kremu należy do delikatnych, Jest mało wyczuwalny. Przejdźmy teraz do konkretów, czyli jak sprawdzał u mnie przez parę miesięcy. Na pewno krem zapewnia odpowiednie nawilżenie przez cały dzień. Dzięki odpowiedniemu nawilżeniu skóra nie starzeje się tak szybko. Zmarszczki są lekko wygładzone. Krem również wygładza skórę wokół oczu. Z czasem skóra staje się bardziej jędrna. Odzyskuje promienny młodzieńczy wygląd. W kwestii cienie i worków się nie wypowiem, gdyż nie zmagam się z takimi problemami.
Od jakiegoś czasu używam kremu pod oczy marki Biotherm SKIN BEST. Jak się sprawdza u mnie ? Zapraszam do dalszego czytania..
Od producenta:
Kompleksowa pielęgnacja okolic oczu przeciw oznakom zmęczenia. To właśnie widoczne oznaki zmęczenia na skórze wokół oczu ujawniają Twój wiek. Działaj, aby zwalczyć cienie, widoczne linie i worki pod oczami i ujawnij świeże, promienne spojrzenie, tak jakby odmłodzone. Dzięki zawartości ekstraktu z dwóch mikroalg: Spiruliny o właściwościach energetyzujących i Astaksantyny – jednego z najpotężniejszych naturalnych antyoksydantów jakie istnieją w naturze, krem przeciwdziała oznakom starzenia skóry wokół oczu, aby przywrócić promienny, młodzieńczy wygląd. Efekt: natychmiastowe ujędrnienie okolic oczu(1). Po 1 tygodniu stosowania kurze łapki, cienie pod oczami i opuchnięcia są mniej widoczne(2). Po 4 tygodniach stosowania widoczna stopniowa poprawa w zakresie wszystkich wspomnianych defektów skóry(2).
Moja opinia:
Opakowanie : mała buteleczka z pompką dozującą
Zapach: lekki, delikatny, przyjemny,
Konsystencja : kremowa, mięciutka,
Działanie: Leciutka, a zarazem delikatna kremowa konsystencja łatwo się rozprowadza po skórze wokół oczu. Krem szybko się wchłania nie pozostawiając przy tym lepkiego uczucia. Produkt jest mega wydajny. Wystarczy niewielka ilość, aby zapewnić okolicom wokół oczu odpowiednie nawilżenie. Konsystencja kremu jest nie typowa. Sami się przekonacie, kiedy sięgniecie po ten kosmetyk. Zapach kremu należy do delikatnych, Jest mało wyczuwalny. Przejdźmy teraz do konkretów, czyli jak sprawdzał u mnie przez parę miesięcy. Na pewno krem zapewnia odpowiednie nawilżenie przez cały dzień. Dzięki odpowiedniemu nawilżeniu skóra nie starzeje się tak szybko. Zmarszczki są lekko wygładzone. Krem również wygładza skórę wokół oczu. Z czasem skóra staje się bardziej jędrna. Odzyskuje promienny młodzieńczy wygląd. W kwestii cienie i worków się nie wypowiem, gdyż nie zmagam się z takimi problemami.
Podsumowanie : Lubię go pod każdym względem. Zapewnia mi odpowiednią pielęgnacje okolic oczu. Idealnie sprawdza się pod makijaż. Posiada wygodne opakowanie, które można zabrać w podroż. Dzięki takiej plastikowej zatyczce nic nam nie wycieknie podczas podróży. Jest mega wydajny, także cena do jakość jest jak najbardziej adekwatna.
Krem pod oczy Biotherm Skin Best kosztuje 140 zł / 15 ml. Kupić można w Sephora, Douglas lub sklepach internetowych.
Tani nie jest, ale z tego co widzę, to warto :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu pod oczy. Ostatnio używałam tego z Rossmanna ale szukam czegoś lepszego lecz w bardziej przystępnej cenie.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej firmy. Z kremów pod oczy najbardziej sobie chwalę Olay Regenerist.
OdpowiedzUsuńSuper, że jest wydajny :) Ja z marką nie miałam nigdy do czynienia :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda opakowanie ;) nie miałam okazji testwoać ;)
OdpowiedzUsuńChętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam produktów z tej firmy.
OdpowiedzUsuńostatnio bardzo kusi mnie ta firma...
OdpowiedzUsuńale ich ceny są dosyć wysokie, więc inwestycja w ciemno jest bardzo ryzykowna. :/
Pozdrawiam, http://thewomenlife.blogspot.com/
Cena dosyć wysoka :)
OdpowiedzUsuńFajne opakowanie. Dobrze, że nie ma intensywnego zapachu. Większość kosmetyków zapachowych mnie uczula :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńnie znam ani firmy ani kremu ale ciekawy produkt się wydaję ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa, jak podziałałby na cienie pod oczami, bo takiego kremu mi potrzeba...
OdpowiedzUsuńbardzo go teraz chcę ;)
OdpowiedzUsuń