Prezent od Mikołaja

Witajcie, 

Dziś 6 grudzień, czyli dzień Świętego Mikołaja. W tym wyjątkowym dniu obdarowujemy najbliższy drobnymi upominkami. Mój Mikołajowy przyniósł Pan Kurier. Chciałam Wam się nim pochwalić, choć wiem, że nie ładnie jest się przechwalać. Na pierwszy rzut oka przez opakowanie myślałam, że w środku są słodycze, jednak kiedy zobaczyłam napis NIVEA pojawił się banana na buzi.

W niebieski pudełeczku znalazłam takie o to kosmetyki:

Pierwszym produktem jest Anti-perspirant Stress Protect w kulce. Nie za bardzo przepadam za antyperspirantami w kulce, gdyż one dłużej się wchłaniają. Nie lubię czekać, zwłaszcza rano kiedy się śpieszę do pracy. Ciekawa jestem jak będzie w tym przypadku. Być może zmienię zdanie co do nich.

Drugim produktem jest mleczko odżywcze do ciała. Moja skóra bardzo lubi takie produkty, które zapewniają odpowiednie nawilżenie i odżywienie. Takie produkty są u mnie mile widziane.

Trzecim natomiast produktem jest Kremowy żel pod prysznic. Nigdy go nie miałam, także jestem ciekawa jak się sprawdzi. Coś czuje, że się polubimy. 

Kolejnym, czyli czwartym kosmetykiem jest mój ulubiony lekki krem odżywczy. Lekki niezawodny krem do twarzy zapewnia odpowiednie dzienne nawilżenie. Szybko się wchłania. Nie ma uczucia lepkości. Idealny pod makijaż. Można go nakładać za równo rano jak i wieczorem, gdyż nie zawiera ochronnych filtrów. Idealny dla każdego typu cery.

Piątym i ostatnim kosmetyki z pudełeczka jest pomadka ochrona Essential Care. Idealna na zimową porę. Już nie muszę się martwić, że na moich ustach pojawią się niechciane suche skórki

Kochani, a jak u Was w ten Mikołajowy dzień ? 

Sprawił Wam ktoś miłą niespodziankę ?