Witajcie, Kolejne a zarazem ostatnie już kosmetyki, które posiadam od ORIFLAME są to maseczki do twarzy z linii Love Nature w saszetkach. Pierwszą z nich jest maseczka oczyszczająca z łopianem z przeznaczeniem dla skóry tłustej, natomiast druga, to maseczka kojąca z owsem dla skóry suchej. Zapraszam do dalszego czytania aby poznać ich działanie bliżej. Od producenta: Maseczka oczyszczająca: Oczyszczająca, przywracająca równowagę maseczka z łopianem. Nawilżający ekstrakt z łopianu jest bogaty w garbniki, które doskonale oczyszczają skórę. Odpowiednia do cery tłustej. Testowana dermatologicznie. Nakładaj na oczyszczoną skórę twarzy, równomiernie rozprowadzając maseczkę, omijając okolice oczu i usta. Pozostaw na 10 minut. Spłucz letnią wodą. Osusz skórę miękkim ręcznikiem. Maseczka kojąca: K ojąca, odżywcza maseczka z naturalnym owsem. Ekstrakt z owsa jest bogaty w witaminy z grupy B, które sprawiają, że cera jest m...
Witajcie.
Zapraszam na recenzję zbiegu Mezo-Enzymatycznego głęboko nawilżający w wykonaniu LUXURY PARIS.
Zabieg taki dostajemy w ładnie zaprojektowanej saszetce. Aplikację pozostawiam bez komentarza, ponieważ jednym sprawia problem, drugim natomiast nie. Ja należę do tych drogich, czyli mi nie przeszkadza aplikacji z saszetki.
Głęboko nawilżający zabieg zaczynamy od 1 kroku, czyli nakładamy mikroemulsję złuszczającą. Mikroemulsja ma konsystencję kremową i delikatną, kolor białego. Ma działa jak peeling enzymatyczny, delikatne, ale skuteczne działanie. Emulsję trzymamy przez 10 minutach następnie delikatnie zmywamy letnią wodą. Po zmyciu uzyskujemy czystą, gładką i oczyszczoną skórę.
Kolejnym krokiem jest nałożenie ultra nawilżającej maseczki. Maseczka ma bardzo gęstą i kremową konsystencję. Taką maseczkę trzymam przez 10 minut, potem tylko usuwamy resztki pozostałej maseczki płatkiem kosmetycznym lub chusteczką. Efekt końcowy całkiem fajny. Skóra jest dogłębnie nawilżona, miękka i gładka w dotyku.
Podsumowując: Jestem zadowolona. Buzia jest dobrze nawilżona i oczyszczona. Nawilżenie utrzymuję się dość długo, dlatego wystarczy taki zabieg powtórzyć dopiero za tydzień. Martwy naskórek usunięty. Teraz to przyjemnie dotykać buzię. Chętnie będę do niej wracać.
Jeśli lubicie saszetkowe zabiegi, to polecam wypróbować. Dodatkowym plusem tego produktu jest wydajność. Emulsji jak i maseczki nawilżającej jest wystarczająco na dwa użycia.
Co do ceny tego zbiegu, to niestety nie umiem powiedzieć, ale myślę, że nie wiele będzie kosztowało.
Jeśli lubicie saszetkowe zabiegi, to polecam wypróbować. Dodatkowym plusem tego produktu jest wydajność. Emulsji jak i maseczki nawilżającej jest wystarczająco na dwa użycia.
Co do ceny tego zbiegu, to niestety nie umiem powiedzieć, ale myślę, że nie wiele będzie kosztowało.
Kochani, znacie ten zabieg ?
już czytałam o niej na wielu blogach ;) wydaje się być fajna ;)
OdpowiedzUsuńEnzymatyczny, to cos dla mnie :)
OdpowiedzUsuń________________
Ja w Hair Trendy
blog.justynapolska.com
Uwielbiam enzymki :)
OdpowiedzUsuńja nie znam ale czesto stosuje rozne maski
OdpowiedzUsuńNie znam tej maseczki, ale najpierw muszę wykończyć swoje zapasy, których jest dużo za dużo...
OdpowiedzUsuń:)
bardzo lubie takie maseczki :)
OdpowiedzUsuńtej nie mialam.
OdpowiedzUsuńSandicious
fajne ;) !
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej i jestem co raz bardziej skuszona :-)
OdpowiedzUsuńo tak zdecydowanie cos dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję przy najbliższej okazji :)) Uściski kochana :***
OdpowiedzUsuń