Ziaja Antyoksydacja

Witajcie, 

Miejskie powietrze, kurz i klimatyzacja są źródłem wolnych rodników, które przyśpieszają starzenie się skóry. Podobnie jak rozwój technologii. Tech neck, czyli technologiczna szyja, to zmarszczki na szyi powstałe w wyniku ciągłego pochylania głowy podczas korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń mobilnych. Ratunkiem są preparaty antyoksydacyjne. Ziaja proponuje serię kosmetyków, która charakteryzuje się wysoką zawartości kompleksów naturalnych substancji aktywnych. Najważniejszych z nich to jagody acai - bogate źródło polifenoli, antocyjanów, resweratrolu, witamin, tanin, które neutralizują wolne rodniki i chornią skórę przed uszkodzeniemi oksydacyjnymi. Poznajcie bliżej krem i serum z linii Antyoksydacja Jagody Acai od Ziaji. 

Od producenta:

Krem acai jest emulsją nawilżającą złożoną z kompleksu naturalnych substancji aktywnych. Najważniejsze z nich to jagody acai- bogate źródło polifenoli, antocyjanów, resweratrolu, witamin, tanin, które neutralizują wolne rodniki i chronią skórę przed uszkodzeniami oksydacyjnymi. W rozumieniu pielęgnacji skóry, przeciwdziałanie procesom oksydacyjnym zapewnia skórze profilaktykę powstawania zmarszczek, ujędrnienie, wzmocnienie skóry, łagodzenie podrażnień, promienny i zdrowy wygląd.
*Tech neck czyli technologiczna szyja to zmarszczki powstałe w w wyniku ciągłego pochylania głowy podczas korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń mobilnych.

Serum acai jest silnie skoncentrowanym kremo-żelem o ekspresowych wchłanianiu i wysokiej zawartości kompleksu naturalnych substancji aktywnych. Najważniejsze z nich  to jagody acai- bogate źródło polifenoli, antocyjanów, resweratrolu, witamin, tanin, które neutralizują wolne rodniki i chronią skórę przed uszkodzeniami oksydacyjnymi. W rozumieniu pielęgnacji skóry, przeciwdziałanie procesom oksydacyjnym zapewnia skórze profilaktykę powstawania zmarszczek, ujędrnianie, wzmocnienie skóry, łagodzenie podrażnień, promienny i zdrowy wygląd.

*Tech neck czyli technologiczna szyja to zmarszczki na szyi powstałe w wyniku ciągłego pochylania głowy podczas korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń mobilnych.

Moja opinia:

Przyjrzyjmy się bliżej najpierw serum do twarzy i szyi. Wygodne opakowanie, które posiada spray. W łatwy i szybki sposób zaaplikujemy serum. Konsystencja jest kremowo-żelowa. Bez problemu się rozprowadza jak i szybko się wchłania. Aplikacja serum to czysta przyjemność. Nie pozostawia lepkiego uczucia na skórze. Zapach serum należy do  przyjemnych. Jest lekki i subtelny. Konsystencja jak i zapach w porządku, ale najważniejsze jest działanie. Serum natychmiast wygładza skórę. Po wchłonięciu skóra jest miękka w dotyku. Zapewniło mojej skórze optymalne nawilżenie. Serum zapewnia efekt odświeżonej i wypoczętej skóry. Przy dłuższym stosowaniu zmarszczki pozostały bez zmian. Produkt idealnie sprawdzi się jako baza pod makijaż. Podkład równomiernie się rozprowadza. Nie ma potrzeby nakładania żadnego kremu, chyba że dana osoba ma suchą, normalną skórę, to wtedy nakładamy krem z tej samej serii dla wzmocnienia efektu. Serum nie uczula i nie podrażnia. 

Drugiem produktem jest krem acai do twarzy i szyi. Krem posiada konsystencje emulsji.Wchłania się również szybko jak serum. Po wchłonięciu nie ma uczucia lepkości na skórze. Posiada przyjemny lekki zapach. Ten krem może być stosowany rano jak i wieczorem. Podczas testowania zauważyłam znaczne wygładzenia skóry. Skóra otrzymała odpowiednia dawkę nawilżenia. Jest przyjemna w dotyku. Bardziej elastyczna i odżywiona. Krem złagodził drobne podrażniania. Co do zmarszczek, to nie uległy one zmianie. 

Podsumowanie: Krem jak i serum na pewno dostarczyły mojej skórze odpowiednią dawkę nawilżenia. Wygładziły oraz zmiękczyły skórę. Przyjemnie się ją dotyka. Wygląda również na bardziej wypoczęta i odświeżoną. Z czasem skórą na brała promiennego blasku. Kosmetyki nie poradziły sobie jedynie z redukcją zmarszczek. W sumie nie oczekiwałam tego. Chyba nie ma takiego kosmetyku, który by całkowicie usunął zmarszczki. Podczas testowania żaden kosmetyk mnie nie podrażnił, ani też nie uczulił. Kosmetyki Ziaja można kupić w większości drogeriach stacjonarnych oraz sklepie internetowym Ziaja. Kosztują zaledwie kilka monet. 

Kochani, jak często sięgacie po kosmetyki Ziaji? 

Który produkt jest Waszym must have?