Witajcie, Kolejne a zarazem ostatnie już kosmetyki, które posiadam od ORIFLAME są to maseczki do twarzy z linii Love Nature w saszetkach. Pierwszą z nich jest maseczka oczyszczająca z łopianem z przeznaczeniem dla skóry tłustej, natomiast druga, to maseczka kojąca z owsem dla skóry suchej. Zapraszam do dalszego czytania aby poznać ich działanie bliżej. Od producenta: Maseczka oczyszczająca: Oczyszczająca, przywracająca równowagę maseczka z łopianem. Nawilżający ekstrakt z łopianu jest bogaty w garbniki, które doskonale oczyszczają skórę. Odpowiednia do cery tłustej. Testowana dermatologicznie. Nakładaj na oczyszczoną skórę twarzy, równomiernie rozprowadzając maseczkę, omijając okolice oczu i usta. Pozostaw na 10 minut. Spłucz letnią wodą. Osusz skórę miękkim ręcznikiem. Maseczka kojąca: K ojąca, odżywcza maseczka z naturalnym owsem. Ekstrakt z owsa jest bogaty w witaminy z grupy B, które sprawiają, że cera jest m...
Zapraszam na recenzje kremu Multifunkcyjnego 10 w 1 CC do ciała od Bielendy
Na początku myślałam że to krem do twarzy, gdyż nie doczytała do końca a później się wszystko wyjaśniło. Trochę się zdziwiłam, że produkt jest do ciała. Pomyślałam że pewnie będzie brudził ubrania a co się okazało ? Zapraszam do zapoznania się z moją opinią.
Na początku myślałam że to krem do twarzy, gdyż nie doczytała do końca a później się wszystko wyjaśniło. Trochę się zdziwiłam, że produkt jest do ciała. Pomyślałam że pewnie będzie brudził ubrania a co się okazało ? Zapraszam do zapoznania się z moją opinią.
Składniki:
Moja opinia:
Krem znajduję się w wygodnej do aplikacji tubie o pojemności 175 ml i zamykany na zakrętkę. Produkt znajduję się w pudełku i jest zabezpieczony folia przezroczystą. Posiada konsystencję i kolor typowego kremu CC do twarzy czyli lekką i nie tłustą. Po wydobyciu wydawał mi się dość ciemny ale po rozsmarowaniu jest dużo jaśniejszy ( trzeba go dobrze rozsmarować ). Ładnie pachnie.
Krem nałożyłam na małym kawałku ciała, aby pokazać Wam jak wygląda
moja skóra naturalna a jak wygląda po nałożeniu
Bielenda mnie zaskoczyła, gdyż nie wiedziałam, że mogą być kremy CC też i do ciała. Pierwsze co pomyślałam to, że pewnie brudzi ubrania a tu właśnie nie. Myślałam, że to typowy samoopalacz i też nie, gdyż ładnie się rozprowadza i równomiernie ( tonuje i ujednolica kolor skóry ). Krem słabo kryję siniaki, pajączki czy też blizn. Wygładza na długo, pozostawiając delikatne satynowe uczucie na skórze a w odbiciu światła widać migoczące drobinki ( czyli rozświetla skórę i ociepla odcień skóry )i nawilża, . Zapach jest wyczuwalny na skórze po rozsmarowaniu w miarę długo. Po rozmasowaniu na nogach, daje uczucie cienkich rajstopek, czyli mogę powiedzieć, że zgadzam się z producentem ale efekt jest na krótki okres czasu. Nie pozostawia tłustej warstwy i szybko się wchłania. Gołym okiem wygląda to lepiej, niż na zdjęciu.
Podsumowując, moim zdaniem krem świetnie nada się latem, gdyż częściej chodzimy w krótkich spódniczkach, spodenkach i bluzeczkach z krótkim rękawem. Gdyż jeśli nałożymy spodnie efekt szybko zniknie.
Kosztuje w granicach do 25 zł. Widziałam go w Rossmannie ale ceny konkretnej to nie pamiętam.
Plusy
- nie brudzi ubrań
- zapach
- wydajny
- daje uczucie cienkich rajstopek
- szybko się wchłania
- nawilża
- wygładza na długo
Minusy:
- nie brudzi ubrań
- zapach
- wydajny
- daje uczucie cienkich rajstopek
- szybko się wchłania
- nawilża
- wygładza na długo
Minusy:
- słabo kryje siniaki, pajączki i blizny
- efekt na krótki okres czasu
Czy go kupie ? Być może, ale latem.
- efekt na krótki okres czasu
Czy go kupie ? Być może, ale latem.
Dziękuję firmie Bielenda za możliwość przetestowania.
Też się zdziwiłam, że są takie produkty do ciała:)
OdpowiedzUsuńnie stosuje tego typu kosmetykow:)
OdpowiedzUsuńNa lato faktycznie mógłby być dobry
OdpowiedzUsuńOoo nawet nie wiedziałam :)
OdpowiedzUsuńBB, CC, DD... Czego to teraz nie wymyślą. Szkoda, że efekty są na krótko.
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńCiekawiła mnie jego recenzja, widuję go w sklepie ale nigdy mnie nie kusił bo nie wyobrażam sobie całego ciała nim smarować..ale na lato może?!
OdpowiedzUsuńNiestety masło kakaowe nie jest dla mojej cery
OdpowiedzUsuńDziwny kosmetyk, bardzo lubię bielendę ale ten krem CC jest dla mnie zbędny
OdpowiedzUsuńMam właśnie podobne zdanie na ten temat :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie. Pozdrawiam : ) http://jusinx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńszkoda, że słabo kryje ;)
OdpowiedzUsuń