Witajcie, Kolejne a zarazem ostatnie już kosmetyki, które posiadam od ORIFLAME są to maseczki do twarzy z linii Love Nature w saszetkach. Pierwszą z nich jest maseczka oczyszczająca z łopianem z przeznaczeniem dla skóry tłustej, natomiast druga, to maseczka kojąca z owsem dla skóry suchej. Zapraszam do dalszego czytania aby poznać ich działanie bliżej. Od producenta: Maseczka oczyszczająca: Oczyszczająca, przywracająca równowagę maseczka z łopianem. Nawilżający ekstrakt z łopianu jest bogaty w garbniki, które doskonale oczyszczają skórę. Odpowiednia do cery tłustej. Testowana dermatologicznie. Nakładaj na oczyszczoną skórę twarzy, równomiernie rozprowadzając maseczkę, omijając okolice oczu i usta. Pozostaw na 10 minut. Spłucz letnią wodą. Osusz skórę miękkim ręcznikiem. Maseczka kojąca: K ojąca, odżywcza maseczka z naturalnym owsem. Ekstrakt z owsa jest bogaty w witaminy z grupy B, które sprawiają, że cera jest m...
Witajcie,
Jakiś czas temu dostałam się do testów NIVEA, by przetestować ich nowość. Tą nowością jest Krem nawilżający na dzień SPF15 Q10 Plus. Czy się sprawdził ?
EFEKT:
- Widocznie redukuje zmarszczki już po 4 tygodniach stosowania.
- Skutecznie spowalnia proces powstawania zmarszczek i linii mimicznych.
- Zapewnia świeży i młodszy wygląd skóry.
NATURA SKÓRY A KOENZYM Q10
Koenzym Q10 i kreatyna to skuteczne składniki naturalnie występujące w młodej skórze. Wraz z wiekiem ich poziom spada, sprawiając, że skóra ma mniej energii do regeneracji, staje się bardziej podatna na zmarszczki i inne oznaki starzenia się.
Sposób użycia: Stosuj codziennie rano po dokładnym oczyszczeniu twarzy. Delikatnie wmasuj w skórę kulistymi ruchami, omijając okolice oczu.
Składniki: Aqua, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Ethylhexyl Salicylate, Methylpropanediol,Glyceryl Stearate SE, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Octocrylene, C12-15 Alkyl Benzoate, Caprylic/Capric Triglyceride, Sodium Phenylbenzimidazole Sulfonate, Synthetic Beeswax, Ubiquinone, Creatine, 1-Methylhydantoin-2-Imide, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Carbomer, Dimethicone, Trisodium EDTA, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Limonene, Parfum.
Opakowanie: wygodny, mały, lekki plastikowy słoiczek zakręcany za zakrętkę
Zapach: delikatny, przyjemny
Konsystencja: lekka, biała, kremowa, puszysta,
Działanie: Krem po odkręceniu zakrętki, był dodatkowo zabezpieczony sreberkiem. Cieszę się z takiego zabezpieczenia, gdyż mam pewność, że nikt go nie otwierał wcześniej. Zanim nałożymy krem, koniecznie musimy dobrze oczyścić buzię z zanieczyszczeń. Krem szybko się wchłania, także jest odpowiedni pod makijaż. Po całkowitym wchłonięciu, skóra jest gładka, miękka, bez nieprzyjemnego uczucia lepkości. Dodatkowo krem dobrze i na długo nawilża skórę. Zawiera filtry ochronne ( 15SPF ). Natomiast, jeśli chodzi o zmarszczki, to jak były tak są. Może odrobinę zostały wygładzone i spłycone, ale naprawdę w małym stopniu. Podczas testowania kremu, nie pojawiły się u mnie żadne przykre niespodzianki. Krem jest na tyle lekki, że nie zapychał mojej cery.
Podsumowanie: Ogólnie mówiąc, krem prawie całkowicie się sprawdził. Odpowiednio zadbał o moją cerę. Tylko w kwestii zmarszczek się nie sprawdził, ale myślę, praktycznie żaden krem nie podołałby w widocznej redukcji zmarszczek. Na zmarszczki jest tylko jeden sposób - wizyta u lekarza medycyny estetycznej. Jedno jest pewne, odkąd stosuje krem, nie powstała u mnie nowa zmarszczka. Myślę, że odpowiednie nawilżenie zapobiega powstawaniu nowych zmarszczek. Krem zaliczam do tradycyjnych kremów nawilżających. Co go wyróżnia na tle innych ? Przyjemny i delikatny zapach oraz lekko puszysta konsystencja. Działanie ma takie same jak większość kremów nawilżających.
Krem kosztuje około 40 zł / 50 ml. Kupić go można między innymi w Rossmannie, Hebe, Naturze, czy też w Super-pharm.
Kochani, czy miałyście kiedyś styczność z kremami NIVEA ?
Popieram Twoją opinię. Krem bardzo przyjemny, a co do zmarszczek to niestety musimy nauczyć się z nimi żyć :)
OdpowiedzUsuńZnam ten kremik i przyznam, że przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńMyślę że to fajna propozycja na dzień,zwłaszcza ze względu na filtr ;)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie kupuję kremów z Nivea :)
OdpowiedzUsuńlubię tę serię kremideł pasuje mojej facjacie:)
OdpowiedzUsuńoj kurcze, drogi troszkę..
OdpowiedzUsuńraz nie zawsze można go zakupić:D
Usuńmam jakieś anty-nastawienie, aby cokolwiek z nivei kłaść na twarz ;) obserwuję! :*
OdpowiedzUsuńkreconowlosaa.blogspot.com
zachęciłaś mnie! właśnie szukam lekkiego kremu na dzień, który szybko się wchłania:)
OdpowiedzUsuńmami go sprezentuję :D:)
OdpowiedzUsuńSama chyba go przetestuje ;) wydaje się fajny, a kosmetyki Nivea na szczęście mnie nie uczulona ;)
OdpowiedzUsuńMiałam styczność z kremami od Nivea i jakoś nie przepadam za tą marką :(
OdpowiedzUsuńJa przez prawie rok mieszkałam za granicą i miałam okazję już ten krem wypróbować. Jak dla mnie krem przyjemny, ale bez żadnego wow :) Zostawiam obserwacje :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie przepadam za tą marką
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o kremy NIVEA to kiedyś jeszcze w dzieciństwie używałam tej najbardziej i najzwyklejszej wersji kremu nivea tego nigdy nie stosowałam ;)
OdpowiedzUsuńhttps://alazielinska.blogspot.com/
Dawniej stosowałam kremy od Nivea, teraz przerzuciłam się na inne firmy :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka kremów do twarzy tej firmy, ale tego jeszcze nie. Opis zachęca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Silloe